Osuszanie budynków Gdańsk.
Przyczyna i skutki zalania w Teatrze Miniatura w Gdańsku.
Zalanie to było wynikiem pęknięcia wężyka na drugiej kondygnacji budynku, z którego woda wyciekała pełnym ciśnieniem przez około 6 godzin.
Zalało połowę pierwszego piętra oraz całe piętro na parterze, przy czym oprócz zalanych powierzchni zniszczone zostały także elementy wyposażenia.
Ilość wody była tak duża, że wyciekała nawet przez otwory halogenowe w sufitach podwieszanych na parterze.
Nasze działania po zgłoszeniu klienta- osuszanie po zalaniu Gdańsk.
Wyjeżdżając z naszej firmy, spakowaliśmy od razu wszystkie niezbędne urządzenia, aby móc natychmiast przystąpić do likwidacji szkody na miejscu zalania.
Szybka reakcja jest kluczowa, aby zapobiec dalszej migracji wilgoci, co znacznie wydłuża czas osuszania.
Po przyjeździe pierwsze co wykonaliśmy, to odpompowaliśmy fizycznie stojącą wodę oraz odciągnęliśmy jej resztki odkurzaczami przemysłowymi z posadzek, parkietów i wykładzin.
Następnie dokonaliśmy wstępnych oględzin, określając skalę i obszar tego zalania.
Kolejnym krokiem były szczegółowe pomiary wilgotności wsparte badaniami termowizyjnymi, dzięki czemu określiliśmy jakie powierzchnie i elementy konstrukcyjne budynku są zawilgocone.
Ostatnim co zrobiliśmy, przed rozpoczęciem osuszania było obliczenie kubatury pomieszczeń w celu dobrania odpowiedniego zestawu urządzeń.
Rozpoczęcie osuszania po zalaniu Gdańsk.
Do osuszania budynku postanowiliśmy zastosować:
- Osuszacze powietrza
- Wentylatory przemysłowe
- Płytowe promienniki podczerwieni
- Pompy ciśnieniowe
Taki zestaw współpracujących ze sobą urządzeń zagwarantował, najlepsze warunki, jakie można było stworzyć, żeby szybko i skutecznie osuszyć budynek.
W ramach wyjaśnienia chcielibyśmy przybliżyć jaką funkcję spełniały poszczególne z użytych maszyn.
Osuszacze powietrza.
Zasada ich działania, w uproszczeniu, polega na tym, że wciągają wilgotne powietrze, a wydmuchują suche.
Ich praca obniża zatem wilgotność powietrza w pomieszczeniach, co z kolei przekłada się bezpośrednio na wyciąganie wilgoci z podłoży.
Wentylatory przemysłowe.
Urządzenia te wymuszają cyrkulację powietrza, podnosząc tym samym wydajność osuszaczy powietrza, a dodatkowo owiewają niemalże wszystkie powierzchnie, przyśpieszając znacznie ich osuszanie.
Płytowe promienniki podczerwieni.
Są one niezastąpione przy osuszaniu grubych murów.
Osobiście wykonaliśmy testy, w trakcie których okazało się, iż są w stanie podnieść temperaturę muru na grubości nawet 1 metra.
Promiennik taki podgrzewając zawilgocony element, dociąga wodę kapilarną w kierunku ogrzanej powierzchni, przyśpieszając znacznie proces osuszania.
Pompy ciśnieniowe.
Zasadniczo używa się ich do osuszania strefy izolacji w budynkach, jednak można je także zastosować do innych celów.
My w przypadku tego zalania wykorzystaliśmy te urządzenia do osuszania stropu i sufitów podwieszanych.
We wspomnianych sufitach zrobionych z płyt g-k zrobiliśmy okrągłe otwory, w które włożyliśmy węże podłączone do pomp.
Następnie ustawiając maszyny na tryb nadciśnienia, wtłoczyliśmy gorące i suche powietrze do wnętrza konstrukcji, co umożliwiło osuszenie tej strefy bez demontażu sufitów.
Osuszanie budynku.
Po zainstalowaniu urządzeń nasze obowiązki dotyczyły monitorowania procesu osuszania, kontroli urządzeń, opróżniania zebranej wody ze zbiorników.
Przyjazdy kontrolne odbywały się co 4 dni, a w ich trakcie robiliśmy pomiary wilgotności oraz zmienialiśmy ustawienie maszyn tam, gdzie to było konieczne.
To właśnie pomiary informują nas o skuteczności naszych działań, a dzięki otrzymanym wynikom możemy prognozować, jaki czas jest potrzebny do całkowitego osuszenia budynku.
Po 8 dniach zaobserwowaliśmy duży postęp w osuszaniu, zdemontowaliśmy więc połowę zainstalowanego sprzętu i założyliśmy, że w ciągu kolejnych 4 dni uda się zakończyć to zlecenie.
Zakończenie osuszania.
Po 12 dniach od rozpoczęcia wszystkie osuszane powierzchnie wróciły do stanu pierwotnego, co poparliśmy stosowną dokumentacją zdjęciową z pomiarów wilgotności, a także protokołem końcowym.
W związku z powyższym zdemontowaliśmy pozostałe maszyny, uznając zlecenie za zakończone.
Jedynym co wzbudziło nasz niepokój, był nieprzyjemny zapach po zalaniu, który utrzymywał się w osuszanych pomieszczeniach.
Problem ten rozwiązaliśmy bardzo szybko przez wykonanie 2-godzinnego ozonowania budynku likwidując tym samym zapach stęchlizny pozalaniowej bezpowrotnie.
Zapraszamy kolejnych klientów do skorzystania z naszych usług:
- Kompleksowe osuszanie budynków Gdańsk
- kompleksowe osuszanie budynków Gdynia
- Wynajem osuszaczy Gdańsk
- Wynajem osuszaczy Gdynia
Aby dowiedzieć się więcej o metodach osuszania budynków, zapraszamy do zapoznania się z tym artykułem https://tech-team24.pl/2021/02/11/osuszanie-budynkow/.